W ostatnich latach w Polsce zakorzeniła się amerykańska moda na piękne, równo przystrzyżone trawniki. Równocześnie coraz więcej terenów tzw. zieleni nieuporządkowanej zamieniamy na tereny przemysłowe i mieszkalne. Krajobrazy stają się coraz mniej kolorowe ….i coraz mniej pożywne dla owadów, w szczególności tych zapylających. Taka utrata bioróżnorodności jest bardzo negatywna dla dla środowiska.

Na szczęście…. Nasza świadomość ekologiczna rośnie i znudzeni zielonymi trawnikami zaczynamy zmieniać krajobraz w kwietne łąki. Są rozmaite gatunki trawy, ale to wciąż jest trawa. Kwietne łąki natomiast to różnorodność roślin jednorocznych i wieloletnich, które oprócz kolorów, miłego dla oczu obrazu są rajem dla pszczół i różnych innych małych żyjątek. Różne kwiaty, które można posiać z gotowych mieszanek kwiatów są bogatym źródłem nektaru i pyłku dla pszczół.

Siejmy łąki, nie trawy 😊